DRUGI    BRZEG


Z   energią słońca, co życie daje,
gdzieś zwieszeni w wielkim wszechświecie
pośród galaktyk, komet, na ziemi,
czy sami my tylko na świecie?

Dzielą nas lata świetlne od gwiazd
i księżyc świeci daleką rzeką,
lecz czy istnieje drugi świat?,
dojść  i dolecieć wciąż za daleko.

Wszechświat ogromny, nie zbadany
i czarne dziury i białe plamy,
odmęty planet i orbit bieg,
my wciąż szukamy ten drugi brzeg.


I nikt nas nie chce odwiedzić  z tamtąd
ufo?, czy bajka?, czy wierzyć bajkom?,
Kopernik blednie i marszczy brew,
słońce wciąż w centrum  to pewne jest.

Ciasno jest ludziom na małej ziemi
i gdy idziemy w niebo wpatrzeni,
myślimy, czy wśród migotu gwiazd?,
ktoś na nas patrzy i widzi  nas.