M Ó W
Zachwycasz się przy kawie z pianką,
nad cudną, lśniącą filiżanką,
nad stołem pochylona głowa,
i nic, nic się nie dzieje, milkną słowa.
Dlaczego trudno tak rozmawiać
o zwykłym dniu, o prostych sprawach,
miłość jest skarbem, rzeczą cudną,
dlaczego o niej mówić tak trudno.
Zwyczajne czułe gesty i słowa,
mów , niech czas płynie dźwięczną muzyką,
daj myślom tańczyć ,pląsać wirować,
niech topią lód zastygły ciszą.
Przestań zachwycać się filiżanką,
to tylko fajans i bez uszka,
otul mnie gestem, słowem szeptem,
tak jak otula miękka poduszka.